Dziś post z moimi ulubionymi pędzlami do makijażu - i oto spełniam obietnicę :)
Pędzle, aby łatwiej było czytać, pogrupowałam według kategorii:
- Hakuro H76 - wykonany został z tlenionego włosia kozy, forma malutkiej kulki/jajeczka. Służy do podkreślenia dolnej powieki i aplikacji cieni w załamaniu lub wewnętrznym kąciku. Fajnie też się sprawdzi do nakładania cieni na powiece dolnej. Jest bardzo malutki i precyzyjny, niezbędny, gdy zależy nam na bardzo dokładnej pracy.
- Hakuro H80 - wykonany został z włosia kozy, forma kulki/jajeczka. Służy do aplikacji cieni w załamaniu lub wewnętrznym kąciku oraz do precyzyjnego rozcierania cieni. Jest większy od H76, ale też można nim pracować z precyzją.
- Hakuro H74 - wykonany został z tlenionego włosia kozy, forma kulki/jajeczka. To typowy pędzel do blendowania, czyli rozcierania cieni. Jest znacznie większy od H76 i H80.
- Inglot 9S - wykonany został z włosia sobola, forma języczkowa. To podstawowy pędzel do nakładania cieni na powiekę górną lub dolną.
- Mario Luigi - wybaczcie, ale nie mam pojęcia jaką nazwę nosi ten pędzelek, gdyż kupowałam go w jednym z pierwszych zestawów pędzli, jakie miałam. Część pędzli z tego zestawu jest do bani, ale generalnie te do oczu/ust są całkiem ok, a ten do eyelinera jest świetny. Bardzo precyzyjny, łatwo maluje się nim kreski. Jest lepszy od pędzli do eyelinera z Inglota, ale jeśli miałabym postawić na coś łatwiej dostępnego, to polecam Wam pędzel 30 T - wykonany z syntetycznego taklonu - z Inglota.
- Inglot 17 TL - wykonany został z mieszanki syntetycznego taklonu i włosia wołu, forma skośna. Przeznaczony do cieni do powiek, wosku do brwi, ale sprawdzi się również jako pędzelek do eyelinera (aczkolwiek do eyelinerów w żelu polecam jego syntetycznego brata).
- Sephora 45 - wykonany został z mieszanki syntetycznego włosia, forma zbita-kabuki. Przeznaczony do nakładania podkładu mineralnego, ale genialnie sprawdza się też do nakładania podkładu płynnego i bronzera. To był mój pierwszy tego typu pędzel i mimo, że mam już kilka lat, to nie zmienił swoich właściwości. Jest świetny. Niestety przeszukałam stronę sephory i nie znalazłam go. Mam nadzieję, że nie został wycofany :/ Może Wy wiecie coś na ten temat?
- Hakuro H54 - wykonany został z mieszanki syntetycznego włosia tricolorowego z dominującym kolorem kremowym, forma zbita-kabuki. Przeznaczony do nakładania podkładu mineralnego, płynnego, kremowego, sprawdzi się też do nakładania różu czy bronzera.
Dwa powyższe pędzle, przed użyciem, warto delikatnie zwilżyć lub wcześniej użyć ich do nałożenia bazy pod makijaż - dzięki temu trikowi pędzle nie wchłoną dużo podkładu.
- Real Techniques Foundation brush - wykonany z dwuwarstwowego syntetycznego włosia typu taklon, forma języczkowa. Przeznaczony do nakładania podkładu, ale sprawdzi się też do nakładania korektora nawet w sposób punktowy. Przyznam, że na początku pędzel ten nie zrobił na mnie wrażenia, ale po jakimś czasie odkryłam, w jaki sposób go używać. Najlepiej trzymać go prostopadle do twarzy i rozprowadzać podkład według wymyślonych poziomych linii. W ten sposób nie zrobi nam smug i bardzo fajnie rozprowadzi podkład.
- Hakuro H15 - wykonany został z mieszanki syntetycznego włosia dwukolorowego (w kolorze brunatno - popielatym), forma większego jajeczka. Przeznaczony jest do konturowania twarzy. W tej roli spisuje się idealnie - nie jest ani za duży ani zbyt mały, dzięki temu można precyzyjnie nałożyć produkt bez obaw o powstawanie plam.
- Hakuro H22 - wykonany został z mieszanki syntetycznego włosia dwukolorowego (w kolorze brunatno - popielatym), forma mniejszego jajeczka. Przeznaczony jest do aplikacji korektora, pudru w okolicach oczu, a także do nakładania rozświetlacza na szczyty kości policzkowych. Jest precyzyjny, więc w tych mniejszych okolicach spisuje się świetnie.
- Hakuro H13 - wykonany został z włosia kozy, forma większego jajeczka. Przeznaczony do precyzyjnego nakładania pudru i rozprowadzania bronzera, różu, rozświetlacza, a także do konturowania twarzy. Fajny, uniwersalny pędzel.
- Zoeva 142/concealer buffer - wykonany został z syntetycznego włosia taklon, forma małego zbitego kabuki. Przeznaczony do nakładania korektora oraz rozświetlacza w okolicach oczu. Bardzo precyzyjny, a dzięki zbitej formie idealnie rozprowadza produkt. Jest to tak dobry pędzel, że na pewno skuszę się na kolejne akcesoria tej marki.
Jakiś czas temu, dostałam od męża świetny prezent - stojak do suszenia pędzli. Jeśli jeszcze nie widzieliście tego postu to zapraszam - Klik.
To by było na tyle, ale jeśli macie jakieś pytania - piszcie - chętnie odpowiem ;)
Hakuro znam i lubię, a Zoevę muszę poznać!
OdpowiedzUsuńNa razie z Zoevy mam tylko jeden pędzel, ale jeśli ktoś ma trochę więcej kasy, niż na Hakuro, to czuję, że warto je sprawdzić :)
UsuńMam h22 i lubię nakładać nim rozświetlacz :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie te pedzle :)
UsuńNie znam tych pędzli ;)
OdpowiedzUsuńA warto się nimi zainteresować. Są niewiele droższe, niż te dostępne np. w Rossmannie, a ich jakość jest świetna :) Tym bardziej zwracam uwagę na ten aspekt, bo pracuję nimi przy klientkach :)
UsuńCoś mi się wydaje, że Sephorę 45 widziałam w sklepie z dwa dni temu... :)
OdpowiedzUsuńUfff jeśli to był ten pędzel, to dobrze :D jest nadzieja :P
UsuńFajne to pierwsze zdjęcie z pędzlami! :)
OdpowiedzUsuńJa z tych mam Hakuro H74, ale jakoś za duży mi się wydaje, nie umiem nim rozcierać ;p
H54 to mój ulubieniec do podkładu, nie zwilżam go, ale też mi nie wchłania produktu
i jeszcze bardzo lubię H24 do różu :)
Dzięki, a tak na wariata robiłam ;)
UsuńJest większy od tamtych, to fakt i osobom bez wprawionej ręki lub osobom przyzwyczajonym do mniejszych pędzli, może sprawiać problem. Spróbuj go może użyć jako pędzla do nakładania bazowego brązowo-cielistego cienia w okolice załamania powieki. Powinien się do tego sprawdzić, bo dzięki niemu uzyskasz fajne przejście kolorów ;)
Bardzo cenię sobie pędzle tej marki :)
piękna kolekcja, w mojej są spore braki, dopiero skłaniam się ku markowym pędzlom
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto wydać troszkę więcej i mieć pędzel, który będzie świetnej jakości - naprawdę pomagają w uzyskaniu lepszych efektów. I makijaż dłużej się utrzymuje ;)
UsuńMam kilka pędzli, ale i tak niektóre nawet nie wiem do czego służą :)
OdpowiedzUsuńJa wychodze z założenia,ze nie zawsze warto zwracać uwage na zalecenia producenra, bo wiele razy uzywalam pedzle do czegoś innego, niz w opisie ;)
UsuńNie miałam żadnego z tych pędzli :)
OdpowiedzUsuńSa swietne :)
UsuńPrzydałaby mi się taka precyzyjna kuleczka jak te hakuraskowe ale raczej postawię na propozycję Zoevy:) polecasz jakiś model?
OdpowiedzUsuńNie mialam, ale bardzo spodobały mi sie 230 i 231 - takie wlasnie maluchy :)
UsuńAle masz ich sporo, wow
OdpowiedzUsuńTo czesc pedzli, jaka mam. Tu uwzględnilam te ulubione :) aczkolwiek jest jeszcze pare na mojej liscie must have ;)
UsuńSwietne pedzle! Spora kolekcja: )
OdpowiedzUsuńDzieki, ale to nie wszystkie, jakie posiadam. Wiadomo wiele jeszcze bym chciala :P
UsuńCały czas czaje się na Hakuro h54 :)
OdpowiedzUsuńJest swietny! ;)
UsuńFajna kolekcja :) Ja muszę się w końcu skusić na jakiś pędzel Hakuro :)
OdpowiedzUsuńNaprawde warto to zrobic :)
UsuńŚwietna kolekcja :)
OdpowiedzUsuńTo nie wszystko, co mam. Tu sa sami wybrancy ;)
Usuńłał! sporo ich masz:) ja daję radę z dwoma ;)
OdpowiedzUsuńTo tylko te ulubione, ale mam ich wiecej z racji bycis makijazystka ;)
UsuńWcale się nie dziwię tak niezłej kolekcji u takiej profesjonalistki:) Kochana, PODZIWIAM Cię, za twoje przepiękne makijaże:)
OdpowiedzUsuńCudownego tygodnia kochana:)
A mnie sie jeszcze tyle innych marzy hehe
UsuńDziekuje bardzo :* i nawzajem :)
Sporo, ja mam 2 pędzle ;)
OdpowiedzUsuńTo tylko moje ulubione, jest wiecej. Ale musze miec czym malowac piekne kobietki ;)
Usuńświetna kolekcja ;) muszę koniecznie kupić zestaw pędzli ;)
OdpowiedzUsuńPedzle bardzo pomagaja w tym, aby makijaz byl ladnie roztarty i dluzej sie trzymał :)
UsuńJa muszę uzupełnić swoją kolekcję pędzli do oczu. Nie mam zbyt wiele, paru mi brakuje. Kusi mnie Hakuro :)
OdpowiedzUsuńSa naprawde swietne :) Zadna z pan, ktore malowalam, nie narzekala na klucie pedzli. Sa miekkie, trwale i w dobrej cenie - kombo! :)
Usuńja mam pędzelki z bazarku lub z biedronki;p hakuro mi sie marzą ...
OdpowiedzUsuńO ile sie nie myle, to w biedro były male zestawy eco tools, ktore wcale nie sa zle! :)
UsuńCzaję się na pędzle z Hakuro już dłuższy czas. Twoja kolekcja jest niesamowita! <3
OdpowiedzUsuńA mnie nadal mało hahah :)
Usuńja dopiero zaczynam moją przygodę z pędzlami od pędzla do brwi Hakuro ;) Masz świetną kolekcję :)
OdpowiedzUsuńPowoli sobie rozbudujesz ja ;) ja tez od czegos zaczynalam :)
UsuńSporo masz tych pedzli ;) u mnie tylko 2 są w całkowitym używaniu.
OdpowiedzUsuńZ racji, że maluję ludzi, to muszę trochę tego mieć :P
UsuńPiękny zbiór, ja własnie planuję zakupić H76, bo nie mam odpowiedniego pędzla by ładnie nakładał cienie na dolną powiekę ;)
OdpowiedzUsuńGenialna jest ta maluśka kuleczka :D
UsuńTaki zestaw to ja bym chciała- może kiedyś się dorobię;p
OdpowiedzUsuńPewnie, że się dorobisz. Ja też ciułałam po jednym :P
UsuńPędzle Hakuro bardzo lubię i mam ich niemałą kolekcję, również trzy pędzelki do makijażu oczu, które pokazałaś ;)
OdpowiedzUsuńSą świetne, a dzięki dobrej cenie łatwiej uzbierać kolekcje ;)
Usuńja musze zainwestowac w caly zestaw pedzli bo nawet jednego nie mam i dosc ciezko jest przy makijazu ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto. Takie na pierwszy rzut to do podkładu, różu/bronzera i blendowania ;)
UsuńSpora kolekcja,ale przy Twoich zdolnościach to jednym słowem niezbędnik:-)
OdpowiedzUsuńI tak jeszcze mi mało! :)
UsuńSporo masz pędzli. Ja posiadam ok 4 :)
OdpowiedzUsuńTo już parę masz :) z racji malowania pań musze mieć ich więcej ;)
Usuńja koniecznie muszę zamówić pędzel do bronzera i do rozświetlacza - czuję jak bardzo mi tego brakuje w makijażu!!
OdpowiedzUsuńOj do bronzera to koniecznie :D
Usuńświetna kolekcja :)
OdpowiedzUsuńOch, ale rewelacyjny zestaw! zazdroszczę :))
OdpowiedzUsuńJeszcze mi mało hahah :)
UsuńU mnie ostatnio niezastąpiony jest duży zestaw Zoeva :) Poza tym uzupełnienie do oczu z Hakuro i kilka świetnych noname z Chin ;) a do twarzy RT :) Uwielbiam pędzle!
OdpowiedzUsuńWłaśnie czaje się na kolejne Zoevy, ale to powolutku, bo kaski brak ;)
UsuńPrzydałby mi się Hakuro H74
OdpowiedzUsuńWapniała kolekcja, ja mam aż 3 ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To już nie jest nic! :)
Usuńwspaniała kolekcja :) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńAleż imponująca kolekcja! Do mnie leci Hakuro H76, mam nadzieję, że się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńja nie mam zbyt dużo pędzli ale hmm w sumie to mam jeden ulubiony ;D
OdpowiedzUsuńU mnie jest tego trochę więcej, ale z racji bycia makijazystka to musze ich trochę mieć ;)
UsuńAle masz zestaw pędzli, super
OdpowiedzUsuńJa niestety mam kilka i już niedługo muszę koniecznie to zmienić i zaopatrzyć się w jakieś fajne pędzle
Hakerów polecam! Cena ok i jakość naprawdę przekonuje. Oczywiście trzeba też o nie zadbać, a będą służyć latami ;)
UsuńKilka z tych pędzli planuję kupić :)
OdpowiedzUsuńSporo tych pędzelków, ja też muszę się się zaopatrzeć. :-)
OdpowiedzUsuńSzczególnie przyda się do podkładu, różu/bronzera i rozciągania cieni :)
UsuńSporo tych pędzelków, ja też muszę się się zaopatrzeć. :-)
OdpowiedzUsuńWow, niezła kolekcja :) Pędzle Zoevy za mną chodzą :)
OdpowiedzUsuńZa mną tez hehe :)
UsuńIle ich masz, cudowne! Mi marzy się Zoeva, ale na razie czekam na pędzle z Hakuro. Może kiedyś. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
u mnie też Hakuro najwięcej, a Zoeva mi się marzy! ale widzę, że nie tylko mnie :D
OdpowiedzUsuńA znasz pędzle Kavai? Ja ich używam i bardzo sobie chwalę.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że chyba gdzieś widziałam tę nazwę, ale nie interesowalam się. Poszukam sobie informacji na ich temat :)
UsuńZa pędzlami z Inglota nie przepadam, ale na Zoevę i Hakuro z chęcią bym się skusiła.
OdpowiedzUsuń