Instagram Photos

MASZ PROBLEM Z CELLULITEM? WYPROBUJ ROLLMASAZ - CZYLI POST - ABC ROLLMASAZU


Dzisiejszy post poświęcony będzie tematowi - rollmasaż - czyli co to takiego, jak działa, jak się do niego przygotować, ile kosztuje - i najważniejsze - czy działa?
Skusiłam sie na napisanie takiego postu, gdyż wiele osób opisuje pomysły na walkę z cellulitem, ale nie zauważyłam, aby ktokolwiek wspomniał o tytułowym zabiegu.



















źródło: google.pl


Rollmasażer to urządzenie, które podczas krótkiego rzucenia okiem, wygląda jak fotel z 
wielkim bębnem pokrytym szeregiem drewnianych kulek (przypominają wygladem kuleczki z masażerów do stóp). 
Rollmasaż to rodzaj masażu, który wpływa na mięśnie i skórę, a także układ krwionośny i limfatyczny.

Jak rollmasaz wpływa na nasz organizm?
- pobudza pracę w/w układów, następuje poprawa odżywienia i dotlenienia organów wewnętrznych
- zwiększa szybkość pozbywania się toksyn z organizmu
- przyspiesza wchłanianie obrzęków
- dzięki rozszerzeniu naczyń krwionośnych zwiększa się szybkość przepływu krwi
- nastepuje ujędrnienie, uelastycznienie skóry
- złuszcza sie warstwa rogowa naskórka
- nastepuje zaróżowienie i rozgrzanie skóry
- działanie mechaniczne powoduje rozbicie tkanki tłuszczowej
- blizny ulegają rozluźnieniu
- mięśnie są lepiej przygotowane do wysiłku
- działa przeciwdziałając kontuzjom
- lepsza regeneracja po wysiłku
- następuje obniżenie lub podwyższenie napiecia mięśni
- odczuwamy lekkie, uspokajające pobudzenie

Niestety, jak zwykle, jest szereg przeciwwskazań do tego typu zabiegu i sa nimi:

- ciąża
- epilepsja
- nowotwory ukł. Chłonnego
- zapalenie żył, żylaki
- kamica nerkowa
- niska krzepliwość krwi
- wrzody zołądka
- stany zapalne stawów
- choroby serca
- stwardnienie rozsiane
- goraczka
- ból głowy
- menstruacja
- kruche naczynia krwionośne
- cukrzyca, ale w niektorych przypadkach po konsultacji z lekarzem możliwe jest korzystanie z takich zabiegów

































źródło: google.pl

Jak wygląda zabieg?
- czas trwania - ok. 1 h zegarowa
- masaż rozpoczyna się od stóp, potem kolejno: łydki, uda z obu stron, pośladki, boki, plecy, brzuch ale w określonym miejscu, przedramiona, ramiona
- czas przebywania w jednej pozycji - ok. 4 min.
- wraz z przebyciem kilku/kilkunastu zabiegów tempo obracania się rolek można zwiększyć, co daje lepsze rezultaty








 źródło:google.pl

Jak sie ubrać na taki zabieg?

Najlepszy strój to ubrania przylegające do ciała - legginsy, koszulka i obowiązkowo skarpetki

Cena?

Kiedyś miesięczny koszt takiego zabiegu w pakiecie ( wykupiony z góry) wyniosił ok. 300 zł. Przegrzebałam internet w celu znalezienia przykładowych cen w Warszawie i utrzymują się one na poziomie ok. 30 zł za h zegarową, w pakietach jest taniej.


Moje przemyślenia po skończeniu serii rollmasaży?

Na wstępie chcę zaznaczyć, że w tej chwili nie uczęszczam na ten zabieg ze względów finansowych, a nie dlatego, że nie byłam zadowolona z efektów - bo byłam i to bardzo i dlatego chcę się tym z Wami podzielić.

Na rollmasaż chodziłam średnio 2 razy w tygodniu. Zabieg wyglądał dokładnie tak, jak opisałam wyżej. Atmosfera była świetna, często na fotelu obok spotykałam te same twarze, przez co fajnie było sobie poplotkować o kobiecych sprawach.
Podczas każdego zabiegu, fotel obsługuje przeszkolona w tym celu osoba, która kontroluje postępy, przypomina o zmianie pozycji i zwiększa lub zmniejsza tempo działania rolek. 
Co takiego uległo zmianie w moim organizmie, że byłam tak zadowolona?
Muszę najpierw dodać, że oprócz uczęszczania na zabiegi, jednocześnie wspomagana byłam dietą u dietetyka oraz w miarę regularnymi ćwiczeniami i stojąco-chodzącą pracą (oj tak, tak, niestety manna z nieba nie spada, trzeba we wszystko włożyć swoją pracę, aby uzyskać efekty). 
Jak juz wiecie z poprzednich postów, mam problem z niedoczynnościa tarczycy, która między innymi objawia się wszelkiego rodzaju opuchnięciami związanymi z gromadzeniem się wody. Podczas tych zabiegów czułam wzmożoną chęć korzystsnia z toalety, co przyczyniło się do zmniejszenia tychże opuchnięć. Oczywiście nie wolno też zapominać o regularnym piciu wody.
Ponieważ był to intensywny czas walki z niechcianymi kilogramami, rollmasaż pomagał mojej skórze nie rozjeżdżać się. Często spotykamy osoby, które nie dbały o skórę podczas spadku wagi i bywa ona dość obwisła. W tym przypadku rolki sprawdziły się idealnie.
Dodatkowe korzyści to lepsze samopoczucie, motywacja (że robię cos dla samej siebie i widzę jak to dobrze na mnie wpływa), zrelaksowanie się. Jest też szereg zalet, które wymieniłam wyżej i, których nie widać gołym okiem. Czy polecam? Tak - szczególnie przyda się osobom, którym zależy na ujędrnieniu skóry np. podczas odchudzania oraz zmniejszeniu cellulitu.
Jeśli macie jakieś pytania - piszcie w komentarzach - postaram się pomóc :)

Komentarze

  1. Ruch, ruch i jeszcze raz ruch- to mi bardzo pomaga, ale wspomagam się kosmetykami ujędrniającymi i naprawdę dają radę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba probowac roznych metod i byc systematycznym - to sie oplaci :)

      Usuń
  2. o kuurcze, ja to bym nie miała gdzie postawić takiego sprzetu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe mysle,ze to jest zbyt drogie (o ile sie nie myle - koszt to kilkadziesiat tys. zl ) i stosunkowo wielkie,aby mozna bylo miec w domu ;) głównie sa specjalne salony, gdzie jest taka usluga ;)

      Usuń
  3. Na szczęście nie mam tego problemu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja na szczęście nie mam większych problemów z cellulitem ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja na szczęście nie mam problemów z cellitem, za to mam na udach sporo widocznych naczynek:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, to właśnie tak jest często, że jak nie jedno się coś napatoczy, to drugie. Każdy ma swoje problemy/kompleksy ;)

      Usuń
  6. Na szczęście nie mam dużych problemów z cellulitem ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale mi się coś przypomniało! :)
    -Dlaczego mężczyźni nie mają cellulitu?
    -Bo jest brzydki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. fajny zabieg ;) chętnie bym wypróbowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Do tej pory nie musiałam się martwić cellulitem i mam nadzieję, że tak zostanie ;) Ale na przyszłość będę pamiętała o tym sprzęcie. ;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe to należysz do grona tych, co mają dobrze hehe :)

      Usuń
  10. Potwierdzam, to genialny zabieg :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Puki co jakoś bardzo się cellulitem nie przejmuje,ale będę mieć ten zabieg na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze.. można go polecić koleżance, która nie umie się uporać z tym problemem :D

      Usuń
  12. Faktycznie, trochę drogo, ale widzę, że bardzo ciekawa rzecz, nigdy wcześniej o tym nie słyszałam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No miesięczny koszt jest dość spory, ale jeśli tylko możemy sobie na to pozwolić, a chcemy zadbać o skórę, to jest wart tych pieniędzy :)

      Usuń
  13. Odpowiedzi
    1. Zawsze możesz się wybrać na próbę na jeden i zobaczysz jak to wygląda na żywo :P

      Usuń
  14. Jeszcze nigdy nie korzystałam z takiego sprzętu, ale muszę spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  15. Wyłącz weryfikację obrazkową ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki, już wyłączyłam - nie przyuważyłam tej upierdliwości wczesniej :P

      Usuń
  16. Ciekawe :D widziałam gdzieś już takie urządzenie. Ja natomiast pogodziłam się z moim cellulitem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja to się już do niego przyzwyczaiłam, ale wiadomo - jeśli coś można zmienić to czemu nie próbować? ;)

      Usuń
  17. Pierwszy raz słyszę o takim zabiegu. Jestem pod wrażeniem. Z chęcią by spróbowała:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mozesz sobie pojsc na jeden, to koszt ok 30 zl (nie jest to jednorazowo duzy koszt) i zobaczysz sobie jak to wyglada :)

      Usuń
  18. Ciekawy ten roll-masaż - nie słyszałam o tym jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesli mamy wyżej opisane problemy, to warto pojsc sobie nawet na 1 zabieg i zobaczyc jak to jest :)

      Usuń

Prześlij komentarz

back to top