W swojej kolekcji posiadam 10 odcieni. Kolory zmieniam w zależności od nastroju, przy czym niektóre z nich zdecydowanie lepiej sprawdzą się w sezonie letnim, inne w zimie.
Poniżej kolory lakierów pokazane z bliska. Od lewej:
Tart deco - koral zmieszany z brzoskwinią, idealny na lato, szczególnie lubię ten odcień nosić na paznokciach u stóp
Super rossa nova - intensywny róż z drobinkami wpadającymi w odcień fioletu - nie przepadałam za drobinkami w lakierach, ale dostałam go jako gratis i po jakimś czasie przekonałam się do niego
Fifth avenue - intensywna czerwień złamana nutą pomarańczu - uwielbiam tę czerwień, ale lepiej sprawdzi się w miesiącach ciepłych
All tied up - brudny brązowy róż z delikatnymi złotymi drobinkami. Neutralny, uniwersalny. Tak mi się spodobał, że wylądował na moich paznokciach w dniu mojego ślubu
Master plan - stosunkowo jasny odcień szarości - fajna alternatywa dla znudzonych odcieniami nude. Nie rzuca się w oczy, a jednak jest to inny kolor, niż beż
Fiji - jeden z najsłynniejszych odcieni lakierów tej marki - blado-różowy, rozbielony kolor, dwie warstwy sprawiają, że znika jego transparentność. Idealny w każdej sytuacji
Lilacism - delikatny, pastelowy fiolet. Uwielbiam nosić go latem na paznokciach u rąk
Mezmerised - i tu uwaga, bo ten kolor na paznokciach wygląda na ciemniejszy. W butelce wygląda na granat złamany kobaltem, ale w rzeczywistości jest to intensywny granat. Fajny w okresie jesiennym, szczególnie na stopach
Dive bar - mój ukochany żuk gnojak :D - jest to jeden z niewielu lakierów kameleonów, które mi się podobają. Jest to czerń złamana butelkową zielenią i ciemnym fioletem. Posiada delikatne drobinki, które dają efekt tafli zmieniającej kolor w zależności od kąta padania światła. Lakier jest przepiękny. Najczęściej noszę go na dłoniach w chłodniejszym okresie. Ale w lato będzie fajnie wyglądał na stopach
Tourqoise & caicos - mięta złamana turkusem. Bardzo lubię odcienie mięty. Mimo, iż jest to jasny kolor, to chętnie sięgam po niego zarówno latem, jak i zimą
Lakiery Essie są moimi ulubieńcami z kilku powodów:
- są trwałe, nie wysychają szybko
- są dobrze napigmentowane
- mega trwałe, u mnie potrafią utrzymywać się ok. tygodnia (żadne inne lakiery takiego pułapu nie osiągnęły)
- bardzo duży wybór kolorów + edycje sezonowe
- mają bardzo wygodny pędzelek - nie za duży, ale też nie za mały
- szybko schną
Minusy:
- stosunkowo trudno dostępne (internet, Hebe, Super Pharm)
- cena - ok. 30 zł, ale bywają na promocjach, a w internecie można je dostać o wiele taniej (chociaż jeśli o mnie chodzi, mam lakier OPI, który kosztował prawie drugie tyle, co Essie i nie dorasta mu do pięt - w tym przypadku cena już tak nie odstrasza)
A Wy, lubicie lakiery Essie?
Żuk Gnojak wzbudził moje zainteresowanie ;) W butelce wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńJest piękny! Polecam Ci go jeśli lubisz ciemne lakiery :)
Usuńmasz super kolekcje, nie mam żadnego lakieru essie, miałam kilka opi ale nie zachwyciły mnie i wybieram raczej tanie lakiery do 10 zł.
OdpowiedzUsuńJest jeszcze kilka kolorów, które mi się podobają, ale na razie ta kolekcja mi w zupełności wystarcza :D Mam jeszcze kilka z golden rose, z essence itp, ale żadne jakością nie dorównują tej marce, więc postanowiłam postawić na jakość a nie ilość :)
Usuńrozumiem, będę pamiętała, że warto zainwestować w essie.
Usuńja w miarę je lubię ;)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńJa nie mam żadnego -wstyd!!! Ale nadrobię kiedyś te straty ;)
OdpowiedzUsuńPolecam nadrobić zaległości i wypróbować na początek choć jeden :D
UsuńŚliczne kolory, zwłaszcza podoba mi się Mezmerised:)
OdpowiedzUsuńNa poczatek staralam sie wybrac rozne kolory,zeby nie bylo podobnych odcieni ;)
UsuńŁadna kolekcja Essie, ja nie mam w swojej kolekcji jeszcze żadnego..
OdpowiedzUsuńWszystko przed Toba :)
UsuńTak właśnie planuję kupić jakiś bo słyszałam, że w SuperPharm są teraz tańsze o 30% ;) może na jakiś się skuszę.
UsuńAle masz piękne odcienie :) Ja mam tylko jeden lakier Essie miętowy Mint Candy Apple, który bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńWlasnie dlatego postanowilam poswiecic im osobny post :D
UsuńJa nie mam żadnego Essika jeszcze. Twoja kolekcja jest urocza :)
OdpowiedzUsuńPolecam sprobowac choc jeden :)
Usuńsuper kolekcja :) ten pierwszy pomarańczowy?! ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńTo taki bardziej koral,moze lekko rozbielony pomarancz :) jest fajny,taki cieply ;)
UsuńŻuk gnojak wygląda cudownie no i ten ostatni miętusek też niczego sobie. Kochamy lakiery Essie <3
OdpowiedzUsuńZukers to moj nr 1 :D
UsuńPodoba mi się Tart Deco, Mezmerised i Dive bar ;)
OdpowiedzUsuńJa mam kilka Essie, ale nie uważam ich za jakoś szczególnie super, u mnie dobrze się spisują i tanie lakiery jak np. Golden Rose.
Przypuszczam,ze to moze zalezec od tego jaka mamy plytke paznokcia. U jednych tanie lakiery sa ekstra,a u innych nie wytrzymaja nawet 1 dzien. Najlepsza metoda to testowac :)
UsuńLilacism bardzo mi sie podoba - kocham fiolety :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo przyjemny. Podoba mo sie tez bikini so teeny ;)
UsuńA mnie wpadł w oko Tourqoise & caicos. Lubię ostatnimi czasy miętę :)
OdpowiedzUsuńDziała chłodząco na wyobraźnię :P
Usuńpoluję na Fiji ;)
OdpowiedzUsuńTo bardzo fajny, uniwersalny kolor :D
Usuńteż bardzo lubię lakiery Essie, z tych co pokazałaś mam: Master plan, All tied up i T&C.
OdpowiedzUsuńMoże polecasz jeszcze jakieś? :>
UsuńLilacism jest przepiękny! Mam kilka Essie, ostatnio kupiłam Watermelon i zakochałam się w tym kolorze ;).
OdpowiedzUsuńGranatowy jest po prostu piękny <3
OdpowiedzUsuń