Hourglass Veil Translucent Setting powder puder utrwalający
to puder, który z powodzeniem można zaliczyć do kategorii kosmetyków magicznych. Jesteście ciekawi dlaczego? Tego dowiecie się w dalszej części wpisu.
Hourglass Veil Translucent Setting powder
to puder utrwalający sypki, którego pojemność wynosi 10,5 g. Jednak niech Was nie zwiedzie taka pojemność, gdyż jest bardzo wydajny. Nie mogłabym pominąć kwestii opakowania - jest luksusowo-minimalistyczne z zewnątrz. Za to w środku znajdziemy barokowe wnętrze. Złoty środek z ułatwiającą nabieranie siatką prezentuje się naprawdę stylowo.
Jakie właściwości ma ten puder?
Produkt jest niezwykle drobno zmielony, bardzo aksamitny pod palcami. Nie bez powodu nazywany jest magicznym kosmetykiem. Pięknie rozświetla i rozjaśnia skórę, ale bez żadnych białych plam czy nadmiaru brokatu. Ma właściwości wygładzające - nie podkreśla porów, załamań i zmarszczek, a wręcz niweluje ich widoczność. Jego wyjątkowość podkreśla także fakt, że genialnie sprawdza się pod oczami, czego nie można powiedzieć o wielu innych pudrach. Poniżej możecie zobaczyć jak wygląda nałożony na skórę w dużej ilości (starałam się choć trochę złapać ten efekt).
Nie sądziłam, że znajdzie się na rynku jakiś puder, który wygryzie z pierwszego miejsca moje ukochane kulki Guerlain - a jednak, znalazł się. Jest jeszcze delikatniejszy i daje subtelniejszy efekt rozświetlenia niż kulki. Sprawdzi się u każdego jako puder do utrwalania okolic oczu, ale szczególnie docenią go posiadacze skóry suchej, dojrzałej, wymagającej wygładzenia i subtelnego rozświetlenia. Nie wyobrażam sobie, aby miałoby go zabraknąć w moim kufrze makijażysty. Jest naprawdę boski i jeśli tylko będziecie mieć okazję to przetestujcie go koniecznie. Uwaga, kontakt z nim grozi zakochaniem od pierwszego użycia!
Nie znam tego pudru.
OdpowiedzUsuńDziękuje. Szczerze mówiąc to dla mnie coś nowego, bo osobiście cały czas korzystam tylko z Golden Rose.
OdpowiedzUsuń